Dlaczego proszę o poparcie mojej kandydatury na Burmistrza Łowicza?

  • ponieważ potrafię PODEJMOWAĆ DECYZJE W OPARCIU O ANALIZY I FACHOWĄ WIEDZĘ, a nie podpowiedzi, intuicję czy modę,
  • ponieważ wiem, jak należy PROGRAMOWAĆ ROZWÓJ i gotowy jestem dać odpowiedź na pytanie, jaki będzie Łowicz za 20 lat,
  • ponieważ WIEM, JAK DZIAŁA ADMINISTRACJA, jakie ma ona możliwości służenia obywatelom i wiem, jak ZORGANIZOWAĆ  URZĄD, żeby był on przyjazny dla obywateli,
  • ponieważ WYMAGAM OD SIEBIE I BĘDĘ WYMAGAŁ OD PARTNERÓW zaangażowanych w rządzenie Miastem,
  • bo rozumiem, że O SUKCES TRZEBA Z CAŁYCH SIŁ KONKUROWAĆ, a nie tłumaczyć wszystkim, że w Łowiczu „musi być tak, jak jest”,
  • ponieważ wiem, że MIASTO TO NIE MÓJ OSOBISTY FOLWARK, w którym można się obrażać na wszystkich, którzy mi nie schlebiają,
  • ponieważ POTRAFIĘ ROZMAWIAĆ I NIE GNIEWAĆ SIĘ, gdy ktoś w danej sprawie, ma inne zdanie (zwłaszcza w sprawach ważnych dla miasta),
  • ponieważ wiem, czego potrzeba by ŁOWICZ BYŁ ATRAKCYJNY dla obywateli, gości i inwestorów…
  • ponieważ MAM DZIECI i chcę, żeby mogły one -jeśli zechcą- realizować swoje plany życiowe w Łowiczu, a nie w jakimś wielkim mieście,
  • ponieważ uważam, że przyszłością Łowicza są ludzie młodzi, którym trzeba stworzyć warunki by do miasta mogli wracać – wierzę, że są powody, żeby miasto nasze wybrać jako miejsce do mieszkania.

I jeszcze dlatego, że

  • nie mogę już znieść gadania, że nic się w naszym mieście nie da zrobić, braku odpowiedzialności za podejmowane decyzje, nierozliczonych obietnic, wszechobecnej „niemożności” i narzekania,
  • nie zgadzam się na kolejne lata buty i arogancji władzy, która lepiej wie „czego potrzebuje obywatel niż on sam”,
  • nie chcę dłużej patrzeć, jak kolejne szanse rozwojowe Łowicza są marnowane,
  • nie zgadzam się, by kolejny burmistrz tłumaczył swoją nieudolność tym, że „dopiero się uczy jak ma kierować miastem”, bo „nigdy tego nie robił”,
  • chcę sprawić, żeby Łowicz był znowu miastem sukcesu: gospodarczego, edukacyjnego, kulturowego.

 

Polityka to rozsądne działanie na rzecz wspólnego dobra.

                                      Arystoteles