Teraz wiadomo, kto kandyduje z tego ugrupowania… Jakoś nazwiska brzmią znajomo. Ile osób z list to wprost pracownicy i podwładni burmistrza Kalińskiego? To już nie cynizm, to chyba coś więcej. Taka kampania to może być „bez kosztowa”. Robimy je wszyscy – my podatnicy w Łowiczu. Ciekawe, czy jeśli jest taka tania, to czy będzie skuteczna? Mam nadzieję, że nie.
Dodaj komentarz