Za późno, po wakacjach i „na wybory”. Dobrze, że na Wigilię rowerem można będzie pojechać, bo na Wszystkich Świętych to jeszcze nie będzie gotowe… Czy to tak trudno zapamiętać, że najlepiej jeździć rowerem latem? Ach, ten rok wyborczy.
Za późno, po wakacjach i „na wybory”. Dobrze, że na Wigilię rowerem można będzie pojechać, bo na Wszystkich Świętych to jeszcze nie będzie gotowe… Czy to tak trudno zapamiętać, że najlepiej jeździć rowerem latem? Ach, ten rok wyborczy.
Dodaj komentarz